Czytanie książek nie jest lekarstwem na wszystkie trudności naszych dzieci w nauce, ale niewątpliwie jest jednym z najlepszych sposobów na ich uniknięcie – mówią polonistki z naszej szkoły, które wraz z nauczycielem bibliotekarzem zachęciły dzieci do udziału w konkursie Ministerstwa Edukacji Narodowej „Książki naszych marzeń". Głównym jego celem jest popularyzacja czytelnictwa wśród dzieci i młodzieży oraz zachęta do podejmowania inicjatyw na rzecz zwiększenia zainteresowania czytaniem książek wśród uczniów. Zasady udziału są proste, a nagrody, jak twierdzi Organizator, świetne.
Konkurs umożliwia uczniom wybór książek, o przeczytaniu których marzą. Może ich być nawet 50 i tyle tytułów pojawiło się na naszej karcie zgłoszenia. Jeśli naszej szkole uda się przekonać, że to właśnie my powinniśmy wygrać, dostaniemy wszystkie książki z listy! Jak przekonać Organizatora? Wystarczy, że uczniowie przygotują na ten temat krótki film
(do 120 sekund). Liczy się kreatywność, zabawa, radość i chęć czytania.
Uczniowie i nauczyciele „Trójki" stanęli na wysokości zadania, nagrywając przygotowany wcześniej teatr cieni zatytułowany „Książki moich marzeń". Zaangażowanie dzieci było niezwykłe. Przynosiły różne stroje i rekwizyty, które kojarzyły im się z lekturami, po które chętnie sięgali jako małe dzieci lub obecnie sięgają. Nie zabrakło oczywiście: Kopciuszka, Królewny Śnieżki i 7 Krasnoludków, Baby Jagi, Jasia i Małgosi, Czerwonego Kapturka
i Wilka, oraz Pippi Langstrumpf czy Harrego Pottera i wielu innych. To krótka opowieść
o dwóch uczniach, z których jeden czyta książki, a drugi ogląda ich adaptacje
za pośrednictwem Internetu. Z czasem jednak jeden z chłopców dostrzega pewien niedosyt czytania i zamyka komputer, by sięgnąć do krainy wyobraźni. Czytanie staje się jego pasją, a bohaterowie, których spotyka zapraszają go w niezwykły świat książki. Obaj chłopcy zaprzyjaźniają się, a czytanie książek sprawia im ogromną satysfakcję...
Trzymajcie za nas kciuki!

Tekst:
mgr Małgorzata Dachowska