Wtorek, Luty 16, 2016, 14:37
Chyba nikt nie jest tak spragniony przygód jak uczniowie Szkoły Podstawowej Nr 3 im. Marcina Biema w Olkuszu. Kolejny spektakl za nami. Tym razem uczniowie obejrzeli „Wakacje z duchami" w reżyserii Jerzego Jana Połońskiego na podstawie powieści Adama Bahdaja. Na dwie godziny szóstoklasiści zamienili się w tropicieli przygód, skarbów i duchów. Teatr Zagłębia w Sosnowcu ponownie zachwycił przez wielkie „Z".Tuż za drzwiami w pięknym holu czekał na nas aktor dr Przemysław Kania, by przybliżyć historię teatru oraz pokazać te miejsca, które zwyczajnie nie są dostępne dla widzów. Warto podkreślić, że „historia Teatru Zagłębia zaczyna się przed stu piętnastoma laty, w 1897 roku. Sosnowiec prawa miejskie uzyska dopiero pięć lat później, a na ziemiach polskich działa wtedy zaledwie sześć stałych scen w: Warszawie, Krakowie, Lwowie, Lublinie i Kaliszu". (...) Teatr proponuje oprócz klasycznej i współczesnej dramaturgii spektakle muzyczne takie jak: „Kram z piosenkami" Schillera; „Edith i Marlene" Pataki; „Perły kabaretu" Hemara; „Cymes,cymes" Szurmieja; „Niech żyje bal" Osieckiej; „Sztuka kochania" Książka; „Tango,tango" Niesobskiej jak również farsy i komedie: „Wieczór kawalerski" Howdona; „Prywatna klinika" Chapman/Freeman; „Kolacja dla głupca" i „Plotka" Vebera; „Biznes" Chapman/Lloyd. Teatr nigdy nie zapomina o najmłodszych widzach. Przez wiele lat stworzył piękne spektakle dla dzieci i młodzieży: „Jaś i Małgosia" wg braci Grimm; „Przygody Tomka Sawyera" Twaina; „Calineczka" Staropolski w/g Andersena; „Mały książę" de Saint-Exupery; „Świniopas" w/g Andersena; „Kopciuszek" w/g Szwarca; „Tajemniczy ogród" Burnetta; „Ania z zielonego wzgórza" Montgomery".
Kto zna Pana Kanię wie, że jest to człowiek o ogromnej pogodzie ducha i dużym temperamencie, a przy tym niezwykle ciepły, dlatego dzieci wsłuchiwały się w jego opowieści
z wielką uwagą. Poznanie teatru „od zaplecza" to duże przeżycie dla młodego widza. Trzeba jednak przyznać, że dla wychowawczyń uczniów klas VI: pani Kamili Jochymek, Anety Kuligowskiej – Rogóż oraz inicjatorki i organizatorki wyjazdu pani Małgorzaty Dachowskiej spotkanie było również przeżyciem. Zostały odkryte sekrety sceny, na której kształtowała się współczesna dramaturgia, nowoczesna inscenizacja, scenografia oraz aktorstwo. Poznano wspaniałe foyer, zaplecze sceny, malarnię, teatralne pracownie, garderoby, sale prób oraz teatralny bufet. Dzieci mogły poczuć się na scenie jak prawdziwi aktorzy, mieli możliwość zasiąść w loży i w ciszy przysłuchać się próbom aktorów tuż przed spektaklem teatralnym.
Wchodząc na salę widowiskową ma się wrażenie, że właśnie zapadła noc... Na scenie tylko szare makiety ułożone na wzór muru. Spektakl rozpoczyna się od zjazdu absolwentów „15 lat po maturze". W konwencji ruchowo-muzycznej bohaterowie w humorystyczny sposób opowiadają dawnemu nauczycielowi o sobie. Uczniowie mają na sobie czarne stroje, a ich twarze są blade, z wyraźnymi zaciemnieniami wokół oczu. Wszystko po to, by wprowadzić widza do głównego tematu, do historii, która zostanie przedstawiona przez Paragona, Mandżaro i Perełkę – bohatera, w którego postać wcielił się olkuski aktor Przemysław Kania. Historia okazała się wakacyjnym wspomnieniem – oczywiście z duchami w tle.
To co się działo przed naszymi oczami, światło i przede wszystkim dźwięk, był tak sugestywny, że dzieci wychylały głowy, żeby sprawdzić czy na makietach rzeczywiście jest zamek, mieszkanie itp., i czy w podziemiach coś jest... A dzieci reagowały jak zwykle spontanicznie, entuzjastycznie i wesoło.
I tym razem po intensywnych przeżyciach związanych ze spektaklem Przemysław Kania zaprosił dzieci do pozostania na widowni, by móc wspólnie porozmawiać o emocjach towarzyszących po obejrzeniu przedstawienia.
Na zakończenie uczniowie wręczyli aktorowi koszyk z muffinami upieczonymi specjalnie na tę okazję przez babcię ucznia kl. VI b Wiktora Zacłony, kalendarz szkolny oraz podziękowanie za spotkanie w formie dyplomu.
Kto jeszcze nie był w Teatrze „Zagłębia" na „Wakacjach z duchami" musi to koniecznie nadrobić. To miejsce na mapie, w którym trzeba być. A w teatrze dużo się dzieje, już niedługo kolejne spektakle. Nie możemy się doczekać!
„Trójkowicze" – tym razem klasy IV i V - już 29 lutego udadzą się do MOK w Olkuszu na przedstawienie pt. "Brzydkie książątko" przygotowane przez wrocławski teatr „InArt".
Kto zna Pana Kanię wie, że jest to człowiek o ogromnej pogodzie ducha i dużym temperamencie, a przy tym niezwykle ciepły, dlatego dzieci wsłuchiwały się w jego opowieści
z wielką uwagą. Poznanie teatru „od zaplecza" to duże przeżycie dla młodego widza. Trzeba jednak przyznać, że dla wychowawczyń uczniów klas VI: pani Kamili Jochymek, Anety Kuligowskiej – Rogóż oraz inicjatorki i organizatorki wyjazdu pani Małgorzaty Dachowskiej spotkanie było również przeżyciem. Zostały odkryte sekrety sceny, na której kształtowała się współczesna dramaturgia, nowoczesna inscenizacja, scenografia oraz aktorstwo. Poznano wspaniałe foyer, zaplecze sceny, malarnię, teatralne pracownie, garderoby, sale prób oraz teatralny bufet. Dzieci mogły poczuć się na scenie jak prawdziwi aktorzy, mieli możliwość zasiąść w loży i w ciszy przysłuchać się próbom aktorów tuż przed spektaklem teatralnym.
Wchodząc na salę widowiskową ma się wrażenie, że właśnie zapadła noc... Na scenie tylko szare makiety ułożone na wzór muru. Spektakl rozpoczyna się od zjazdu absolwentów „15 lat po maturze". W konwencji ruchowo-muzycznej bohaterowie w humorystyczny sposób opowiadają dawnemu nauczycielowi o sobie. Uczniowie mają na sobie czarne stroje, a ich twarze są blade, z wyraźnymi zaciemnieniami wokół oczu. Wszystko po to, by wprowadzić widza do głównego tematu, do historii, która zostanie przedstawiona przez Paragona, Mandżaro i Perełkę – bohatera, w którego postać wcielił się olkuski aktor Przemysław Kania. Historia okazała się wakacyjnym wspomnieniem – oczywiście z duchami w tle.
To co się działo przed naszymi oczami, światło i przede wszystkim dźwięk, był tak sugestywny, że dzieci wychylały głowy, żeby sprawdzić czy na makietach rzeczywiście jest zamek, mieszkanie itp., i czy w podziemiach coś jest... A dzieci reagowały jak zwykle spontanicznie, entuzjastycznie i wesoło.
I tym razem po intensywnych przeżyciach związanych ze spektaklem Przemysław Kania zaprosił dzieci do pozostania na widowni, by móc wspólnie porozmawiać o emocjach towarzyszących po obejrzeniu przedstawienia.
Na zakończenie uczniowie wręczyli aktorowi koszyk z muffinami upieczonymi specjalnie na tę okazję przez babcię ucznia kl. VI b Wiktora Zacłony, kalendarz szkolny oraz podziękowanie za spotkanie w formie dyplomu.
Kto jeszcze nie był w Teatrze „Zagłębia" na „Wakacjach z duchami" musi to koniecznie nadrobić. To miejsce na mapie, w którym trzeba być. A w teatrze dużo się dzieje, już niedługo kolejne spektakle. Nie możemy się doczekać!
„Trójkowicze" – tym razem klasy IV i V - już 29 lutego udadzą się do MOK w Olkuszu na przedstawienie pt. "Brzydkie książątko" przygotowane przez wrocławski teatr „InArt".
Opracowała:
mgr Małgorzata Dachowska
PRZYJACIELE SZKOŁY
Urząd Miasta i Gminy Olkusz
