Poniedziałek, Czerwiec 6, 2016, 22:54

Pierwszy dzień uczniowie spędzili na wędrówkach m.in. do Krościenka nad Dunajcem,
z Krościenka pojechali do Nidzicy. Tam zwiedzili m.in. zamek Niedzicki ( XIV - XVII w.).
W deszczowej aurze uczniowie wędrowali także po Wąwzie Homole, znajdującym się w Małych Pieninach, w pobliżu Jaworek. Mimo niepogody uczniowie mogli podziwiać potok Kamionka, wyjątkową naskalną roślinność, a w górnej części osuwisko porośnięte lasem świerkowym.
Przewodnik zabrał uczniów także do Uzdrowiska Szczawnica, w którym wszyscy mogli w ciszy delektować się smakiem szczawnickich wód leczniczych, w naturalny sposób uzupełniających powstałe niedobory i wspomagających ich profilaktykę.
Po wyczerpujących wędrówkach na uczniów czekał pyszny obiad i plac zabaw do dyspozycji.
Kolejny dzień przywiał amatorów górskich wycieczek słońcem. Wraz z przewodnikiem uczniowie udali się do Sromowiec Niżnych, by przez malowniczy Wąwóz Szopczański
ze strzelistymi ścianami i piargami udać się na Trzy Korony. Była to jedna z najciekawszych tras i jednocześnie najbardziej wyczerpujących.
Niezwykle wyczekiwaną atrakcją turystyczną był również wielokilometrowy spływ tratwami przełomem Dunajca, najbardziej malowniczymi terenami Pienińskiego Parku Narodowego. Spływ rozpoczął się na przystani flisackiej w Sromowcach - Kątach, a skończył w Szczawnicy. Podczas ponad godzinnego spływu uczniowie musieli odpowiadać na liczne pytania i rozwiązywać zagadki. Flisacy zachęcali również do śpiewania piosenek.
Niestety nieubłaganie zbliżał się czas powrotu. Wielu uczniów chciało zostać na jeszcze jeden dzień, ale niestety było to niemożliwe. Dzięki kierownikowi wycieczki, pani Kamili Jochymek, uczniowie klas szóstych mogli spędzić niezapomniane chwile podczas tej cudownej wyprawy w Pieniny. Podziękowania od uczniów skierowane na zakończenie wycieczki zarówno do opiekunów, przewodnika, jak i kierowcy świadczą o zadowoleniu dzieci z tak bezpiecznej i ciekawie zorganizowanej wyprawy w polskie góry.
z Krościenka pojechali do Nidzicy. Tam zwiedzili m.in. zamek Niedzicki ( XIV - XVII w.).
W deszczowej aurze uczniowie wędrowali także po Wąwzie Homole, znajdującym się w Małych Pieninach, w pobliżu Jaworek. Mimo niepogody uczniowie mogli podziwiać potok Kamionka, wyjątkową naskalną roślinność, a w górnej części osuwisko porośnięte lasem świerkowym.
Przewodnik zabrał uczniów także do Uzdrowiska Szczawnica, w którym wszyscy mogli w ciszy delektować się smakiem szczawnickich wód leczniczych, w naturalny sposób uzupełniających powstałe niedobory i wspomagających ich profilaktykę.
Po wyczerpujących wędrówkach na uczniów czekał pyszny obiad i plac zabaw do dyspozycji.
Kolejny dzień przywiał amatorów górskich wycieczek słońcem. Wraz z przewodnikiem uczniowie udali się do Sromowiec Niżnych, by przez malowniczy Wąwóz Szopczański
ze strzelistymi ścianami i piargami udać się na Trzy Korony. Była to jedna z najciekawszych tras i jednocześnie najbardziej wyczerpujących.
Niezwykle wyczekiwaną atrakcją turystyczną był również wielokilometrowy spływ tratwami przełomem Dunajca, najbardziej malowniczymi terenami Pienińskiego Parku Narodowego. Spływ rozpoczął się na przystani flisackiej w Sromowcach - Kątach, a skończył w Szczawnicy. Podczas ponad godzinnego spływu uczniowie musieli odpowiadać na liczne pytania i rozwiązywać zagadki. Flisacy zachęcali również do śpiewania piosenek.
Niestety nieubłaganie zbliżał się czas powrotu. Wielu uczniów chciało zostać na jeszcze jeden dzień, ale niestety było to niemożliwe. Dzięki kierownikowi wycieczki, pani Kamili Jochymek, uczniowie klas szóstych mogli spędzić niezapomniane chwile podczas tej cudownej wyprawy w Pieniny. Podziękowania od uczniów skierowane na zakończenie wycieczki zarówno do opiekunów, przewodnika, jak i kierowcy świadczą o zadowoleniu dzieci z tak bezpiecznej i ciekawie zorganizowanej wyprawy w polskie góry.
Tekst:
mgr Małgorzata Dachowska